Będąc szczęśliwym posiadaczem interkonektu Harmonix GP 101-SUS nie odczuwałem jakiejkolwiek potrzeby jego zmiany, nawet na dwukrotnie droższą, aczkolwiek podobnie brzmiącą Tarę 0,8. Do czasu kiedy w moje ręce nie wpadł właśnie opisywany XLO LE. Dla mnie jest to kabel istotnie lepszy niż przywołany Harmonix, porównywalny klasą do Tary 0,8, aczkolwiek od 0,8 brzmieniowo bardziej bezkompromisowy i neutralny. W porównaniu do XLO słuchając Tary a zwłaszcza Harmonixa odnosi się wrażenie, że oba te kable nie są idealnie liniowe, mając jakąś własną farbę, od której XLO jest wolne. To co przeszkadza mi osobiście w brzmieniu Tary czyli rozdmuchany bas i tendencja do prezentacji wydarzeń środkiem sceny w XLO LE nie ma miejsca. Tara uprzywilejowuje zakres dolnej średnicy, przez co brzmi dość nosowo, choć relatywnie ciepło. Harmonix kreuje gigantyczną scenę, ale podkreślając dolny zakres oraz pewien fragment wysokich tonów powoduje wrażenie, że średnica jest dość przewiana, w efekcie czego dźwięk może sprawiać wrażenie dochodzącego trochę jakby ze studni. Celowo przejaskrawiam ten opis, gdyż oba porównywane modele Tary i Harmonixa są to naprawdę dobre kable, tym niemniej w dziedzinie liniowości przekazu XLO stanowi dla nich niedościgły wzorzec. Wbrew powszechnemu wśród wielu audiofili odczuciu barwa Limited Edition nie nosi znamion ocieplenia. Jest to kabel idealnie neutralny, przezroczysty zarówno w sensie równowagi tonalnej jak i czystości przekazu. Dźwięk XLO jest określony przez fantastycznie obecną i bardzo dobitnie prezentowaną średnicę. Jej komunikatywność i przejrzystość nawiązuje do poziomu prezentowanego przez najlepsze srebrne kable, jej charakter bardzo przypomina to co oferuje Kimber KS 1130. W brzmieniu XLO brak jest celowych zabiegów polegających na ociepleniu za pomocą dociążenia od dołu basową chmurką czy też podkreślenia przełomu średnicy i góry, mającego na celu stworzenie wrażenia większej motoryki i „pazura”. Scena dźwiękowo jest budowana wzorcowo, przy zachowaniu właściwych proporcji w każdym kierunku i jednocześnie wypełniona mnóstwem mikroinformacji. W sensie koncepcji dźwięku jest to kabel ewidentnie bezkompromisowy, nie stara się schlebiać masowym gustom. Do najwyższej klasy systemów i dla doświadczonych audiofili a raczej melomanów, którzy cenią muzykę jakość całość a nie analizują poszczególne aspekty dźwięku.
.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)